niedziela, 2 lipca 2017

Miastu na pożegnanie część 3: chwile pełne nas

Zapewniam całkowitą wybiórczość i przypadkową kolejność minionych chwil.
Podpisy pod zdjęciami oprowadzą same!

Część 4 wysoce prawdopodobna.

1 października 2012 roku, start! Ola
Wielkie życie na małym metrażu; Ania




Przerwy kawowe na Krupniczej i w okolicy; Ewelina

Reklama i marketing uczczone! Dominika
Kiedy odległość łączy ;) krakowsko-madryckie meetingi; "Miłość na Szwai"
Powroty! 5 lat, średnio raz na 1-2 miesiące = około 50 raz trasa 339 km z PKP :)))

Kraków po prostu łączy ludzi! <3 na zawsze! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz